Niska podaż podbija emocje na rynku nieruchomości

W ostatnim kwartale 2023 roku, rynek nieruchomości w Polsce doświadczył istotnych turbulencji. Według najnowszego raportu INPON indeks nastrojów rynkowych spadł o 5 punktów do 55,5, co jednak nadal oznacza umiarkowany optymizm na rynku. Wnioski z badania, przeprowadzonego wśród ponad 1200 agentów nieruchomości, wskazują na trzy główne przyczyny tego spadku: wyczerpanie funduszy z programu Bezpieczny Kredyt 2%, zbyt wysokie ceny niektórych nieruchomości oraz typowy dla końca roku spadek aktywności kupujących.

Segment mieszkań większych niż kawalerki

Szczególnie dotknięty tym trendem okazał się segment mieszkań większych niż kawalerki, gdzie zaobserwowano największy spadek nastrojów. Kawalerki i mieszkania 2-3 pokojowe wciąż cieszyły się zainteresowaniem, ale brakowało równowagi między podażą a popytem. Wiele decyzji kupujących było podyktowane oczekiwaniem na rządowe decyzje dotyczące przyszłości programów kredytowych, co przyczyniło się do wzrostu stresu i szybszego zawierania transakcji.

Z przeprowadzonego badania wynika, że początek 2024 roku przyniesie mieszane oczekiwania. Większość agentów nieruchomości przewiduje umiarkowany wzrost popytu na kawalerki, jednak istnieje również znacząca grupa, która spodziewa się utrzymania obecnej koniunktury. W przypadku większych mieszkań pesymizm jest bardziej wyraźny, z większą liczbą agentów oczekujących spadku zainteresowania.

Znaczenie stabilizacji rynku

Zdaniem ekspertów, najbliższe miesiące będą kluczowe dla przyszłości polskiego rynku nieruchomości. Stabilizacja cen, zwłaszcza w segmencie mieszkań, jest niezbędna do utrzymania zdrowego równowagi między popytem a podażą. To zadanie będzie wymagało skoordynowanego działania zarówno ze strony rządu, jak i deweloperów.

Wpływ rządowych programów na rynek

Programy rządowe, takie jak Bezpieczny Kredyt 2% i zapowiadane “Mieszkanie na Start”, mają za zadanie wspierać rynek nieruchomości, ale równocześnie muszą być starannie monitorowane, aby nie prowadzić do dalszych zaburzeń. W szczególności oczekuje się, że ten drugi program wprowadzi bardziej zrównoważone kryteria kwalifikacyjne, które będą wspierać popyt, ale także zachęcą do stabilizacji cen. Niestety program Bezpieczny Kredyt 2% wpłynął finalnie niekorzystnie na rynek nieruchomości — pogłębił nierównowagę pomiędzy popytem a podażą.

A co z deweloperami w obliczu nowych wyzwań?

Deweloperzy staną przed nowymi wyzwaniami, aby dostosować swoje oferty do zmieniających się potrzeb i oczekiwań klientów. Wzrost kosztów budowy i materiałów budowlanych może wpłynąć na ceny mieszkań, jednak deweloperzy będą musieli znaleźć równowagę między utrzymaniem rentowności a zapewnieniem atrakcyjnych cen dla kupujących.

Oczekiwania konsumentów i rynek najmu

Konsumentów nadal cechuje ostrożność w podejmowaniu decyzji o zakupie. Wzrost zainteresowania mniejszymi mieszkaniami i kawalerkami może być kontynuowany, szczególnie wśród osób szukających pierwszego własnego lokum. Jednocześnie, rynek najmu może doświadczyć wzrostu, zwłaszcza w większych miastach, gdzie nieruchomości te są często bardziej dostępne finansowo i elastyczne w zakresie umów najmu.

Podsumowanie raportu

Rynek nieruchomości w Polsce wchodzi w 2024 rok z mieszanką optymizmu i ostrożności. Z jednej strony, istnieje nadzieja na stabilizację i dalszy rozwój rynku dzięki nowym inicjatywom rządowym i odbudowie podaży. Z drugiej strony, niepewność co do przyszłości programów wspierających rynek i zmienna sytuacja ekonomiczna, mogą nadal wpływać na decyzje zarówno kupujących, jak i sprzedających. Wszystko to sprawia, że kolejne miesiące będą kluczowe dla kształtowania się polskiego rynku nieruchomości.